2. Jeśli chodzi o salę gimnastyczną, czy planuje Pani jej budowę?
Jeśli chodzi o salę gimnastyczną to sami już wiecie, że to jest bardzo trudny temat. Pani dyrektor Kozyra naprawdę bardzo dużo wysiłku włożyła w to, aby ta sala powstała. Ciągle są jakieś problemy, nie ma na to pieniędzy ani woli ze strony władz, więc jest to skomplikowane. Ja bardziej myślę o tym, jak na dziś skorzystać z tych obiektów, które już są w Wiśle, żeby zajęcia z wychowania fizycznego urozmaicić. Dopóki możemy korzystać ze Startu jest dobrze, a jak nie, to myślę, że, tak realnie rzecz biorąc, trzeba pomyśleć o siłowniach, mniejszych salach gimnastycznych na przykład do fitnessu albo o basenach w pobliskich ośrodkach, bo jest to bardziej realne niż na ten moment budowa sali.
3. Jakie planuje Pani rozszerzenia dla nowych uczniów w przyszłym roku szkolnym?
Z tego, co obserwujemy to rzeczywiście te rozszerzenia, które już zaproponowaliśmy, czyli profil ratowniczy i dziennikarski, wydają się być atrakcyjne dla uczniów. Na razie nie planujemy nowych, chcemy kontynuować i rozwijać dotychczasowe. Teraz nie mamy planów na konkretne trzecie rozszerzenie, ponieważ klasa e-sportowa nie cieszyła się powodzeniem. Te, które są cieszą się nim, dużo osób z innych szkół dochodzi i te klasy zaczynają być dosyć liczne.
3. Które z pytań w konkursie na dyrektora było najtrudniejsze i dlaczego?
Najtrudniejszym pytaniem, co może wydawać się zabawne, brzmiało „Jaką książkę pani ostatnio czytała i którą chciałaby pani polecić?”. Nie chodzi o to, że nie lubię czytać, ale, jak wiecie, mam małe dziecko. Teraz przygotowywałam się do konkursu, więc musiałam czytać różne przepisy oświatowe i tak naprawdę dla mnie samej na jakąś lekturę brakowało czasu. W zasadzie powinnam była odpowiedzieć, że teraz taką książką jest „Bolek i Lolek”, bo czytam ją mojemu dziecku, a dla mnie nie starcza czasu. Natomiast podczas konkursu przypomniałam sobie, że wcześniej czytałam „Siedem sposobów skutecznego przywództwa” i o tej pozycji mówiłam.
4. Co skłoniło Panią do kandydowania na stanowisko dyrektora?
Do kandydowania na stanowisko skłoniła mnie energia, której mam dużo. Lubię, gdy dzieje się coś nowego. Lubię podejmować wyzwania. Grono pedagogiczne wspierało mnie w tej decyzji, utwierdzało oraz wytypowało mnie na lidera. Wiedziałam również, że będę współpracować z oddanymi szkole nauczycielami.

5. Jaki jest Pani staż pracy?
Pracuję już 21 lat.
6. Czy może nam pani powiedzieć coś o swojej rodzinie i zainteresowaniach?
Mam dwóch synów. Jest między nimi duża różnica wieku. Jednego pewnie znacie, bo chodził tutaj do szkoły, Radek Sobczyk, a drugi to Michaś. Mam męża, a członkiem naszej rodziny jest też pies, który wabi się Tosia. Jeżeli chodzi o wolny czas, to jak wiecie bardzo lubię sport, czas lubię spędzać aktywnie. Lubię też górskie wędrówki i jeździć na różne zawody czy to ze szkoły, czy zawody syna jeśli startuje. Oglądam mecze sportowe w telewizji. Oczywiście dobry film czy książka również mieszczą się w kręgu moich zainteresowań.

Wywiad przeprowadzili uczniowie klasy 2b, którzy uczestniczą w dodatkowych zajęciach Wiedza o mediach współczesnych